Forum Terapia z udziałem psów-metody pracy, problemy, informatorium dziedzinowe Strona Główna Terapia z udziałem psów-metody pracy, problemy, informatorium dziedzinowe
dogoterapia
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Pilnowanie-czyli moje i tylko moje

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Terapia z udziałem psów-metody pracy, problemy, informatorium dziedzinowe Strona Główna -> Problemy szkoleniowe
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Hekatte
Administrator



Dołączył: 30 Maj 2006
Posty: 141
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań/ Kolonia

PostWysłany: Śro 0:26, 25 Kwi 2007    Temat postu: Pilnowanie-czyli moje i tylko moje

Mh....tak się zastanawiam jak to ując, ale nie wiem jak.
W mojej dotychczasowej pracy z psami spotykalem sie z roznymi przypadkami syndromu pilnowania.
I nie chodzi tu jedynie o jedzenie, ktore jest najczesciej statystycznie ujmujac problem, spotykana forma pilnowania, ale takze innymi formami zastepczymi.
Mamy wiec pilnowanie jedzenia, jak jego nie ma , bo np. wlasciciel zabral miske, nastepuje forma przezutowa na ...pilnowanie plecakow. Jak znikaja plecaki, moze to byc pilnowanie czegokolwiek.
Czy wam sie tez to zdarza? Czy jest to cecha wiekszosci psow szkolonych klikerem i smaczkami?
Jak sobie z tym radzicie? Oprocz odczulania czy tez nauki koncentracji na innym zadaniu.
Mamy tu , nie tylko w mojej organizacji ale rowniez wielu innych dzialajacych w Landzie istna plage "pilnowaczy". Ciekaw jestem czy tylko nas to dotyczy.
Piotr


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Majka
Straszna Gaduła



Dołączył: 30 Maj 2006
Posty: 138
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Wto 20:19, 01 Maj 2007    Temat postu:

Hej
Jakos nie wierze, że problem pilnowania nie występuje u żadnego psa forumowiczow.
Rozumiem ze głupio jest pisac ze ma sie z tym problem, ale chyba jest on.
Wiec napisze ze swojego punktu widzenia, bardzo subiektywnie rzecz ujmując.
Z problemem pilnowania u swojego psa spotkałam sie rok temu. Mialo to miejsce podczas zajec grupowych, w trakcie szkolenia.
Poszło o...miske z wodą. Moją reakcja było zabranie przyczyny pilnowania-miski, skierowanie uwagi psa na prace. Nastepnie miska wocila na miejsce. Zauwazylam ze im bardziej pies nakrecal sie na prace -im dluzej pracowal , tym bardziej jego zaangazowanie w pilnowanie miski wzrastalo.
Nie wiem czy nie zagmatwałam.
Nie wiem czy to ma jakies znaczenie ze pies szkolony jest klikerem.
Drugi pies nie szkolony klikerem tego problemu nie ma. Jedno i drugie jest wysterylizowane.
Pilnowanie jedzenia przed innymi psami rozwiazalam poprzez skarmianie w tym samym czasie swojego psa i cudzego-z pozwoleniem wlasciciela. Ale oczywiscie za prace.Czyli praca zsynchronizowana.
A jak u innych to wyglada?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Terapia z udziałem psów-metody pracy, problemy, informatorium dziedzinowe Strona Główna -> Problemy szkoleniowe Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin